Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:15, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Nie wygłupiaj się! - oswobodziła jedną rękę. - Krwawisz - powiedziała poważnie. Wyciągnęła ku niemu rękę i zatrzymała ją nad raną. Błysnęło delikatne światło, po którym dziewczyna odsunęła rękę. - Gotowe - rzekła cicho, widząc, że po stłuczeniu nie ma śladu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alan
Wędrowiec
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:22, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Czy mogę już wrócić do moczenia pewnej dziewczyny, pani medyk?- zapytał sarkastycznie.- Coś czuję, że strasznie się jej do tej wody pali.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:26, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Jesteś niepoprawny1 - wypaliła na w pół ze złością ,na w pół z rozbawieniem. - Wrzucisz mnie do wody i co? jak się mam potem tłumaczyć? - spojrzała na niego pytająco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alan
Wędrowiec
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:29, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Hmm... że ci się noga podwinęła- odpowiedział ze śmiertelnie poważną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:35, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Chyba tobie - rąbnęła go pieścią w brzuch. - A masz! - zrobiła minę obrażonej księżniczki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alan
Wędrowiec
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:39, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-A wiesz, już mi się odechciało wrzucania cię do wody- odwrócił się.- Baby...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:41, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Faceci! Nigdy ich nie zrozumiem - uniosła dumnie głowę - Wariat - powiedziała, szturchajac go ponownie, tym razem jednak był to czysto przyjacielski gest. Uśmiechnęła się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alan
Wędrowiec
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:44, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Wariat- mruknął.- Obrażalska- zarzucił głową do tyłu, aby grzywka nie wchodziła mu do oczu.- Najpierw hahahi, a potem śmiertelna powaga. Zmiennocieplne jesteście, wiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:47, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- A wy jesteście... buraki! - odgryzła się. - bez życia, humoru i niczego - powiedziała nieskładnie. - I tylko patrzycie, by kobietę uwieść i się zabawić. Dokuczliwe niedorajdy! z tego w ogóle pożytku nie ma
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alan
Wędrowiec
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:51, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Buraki? Buraki?!- Bez humoru? Kto tu jest bez humoru, pani śmiertelnie poważna?- zmarszczył brwi.- A z tym ostatnim to już zupełnie przesadziłaś!- Alan niemal krzyknął.- Tylko siebie widzicie i tyle, zawsze biedne i poszkodowane, zawsze niewinne i sponiewierane przez mężczyzn.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:55, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Bo tak jest1 Dranie przebrzydłe i fałszywe - pokazała mu język. - Zaraz ci ten nos rozwalę z powrotem chyba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alan
Wędrowiec
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:03, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Panie wiecznie pokrzywdzone! A rozwalaj sobie! A jak nie chcesz rączek pobrudzić, to sam sobie rozwalę!- krzyknął.- Proszę cię bardzo!- Z całej siły wymierzył w nos uderzenie z pięści i zachwiał się na nogach. W głowie mu zahuczało i poczuł, że po brodzie spływa mu krew, w ustach miał metaliczny posmak.
-Zadowolona? Czy poprawić jeszcze?- zagryzł wargę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alan dnia Wto 23:03, 25 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:05, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- Wiesz co, jesteś naprawdę... naprawdę... - nie dokończyła, tylko poskładała mu nos i wytarła krew. - A nic... - dodała spokojniej, po czym odwróciła siena pięcie i wolno ruszyła w stronę jeziora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alan
Wędrowiec
Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 57
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:06, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
-Ach... ten gest miłosierdzia był zupełnie niepotrzebny, o pani. Dałbym sobie sam radę. Myślisz, że nie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yvaine
Szlachcianka
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:13, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
|
- To nie był gest miłosierdzia! Po prostu chciałam to zrobić - odpowiedziała, a w jej oku błysnęła łza. Usiadła pod drzewem, ukrywajac twarz w dłoniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|